Ten prosty i pyszny zakwas na barszcz przygotujecie w zaledwie 5 minut. Możecie go wykorzystać do barszczu wigilijnego lub po prostu pić po pół szklaneczki codziennie, bo jak wszystkie kiszonki, jest bardzo zdrowy!
Składniki:
- Jest to bazowy przepis na zakwas. Możecie urozmaicić jego smak przez dodanie różnych ziół, np. rozmarynu czy tymianku.
- Nie trzymam się ścisłych proporcji, po prostu zalewam buraki w naczyniu którego używam taką ilością wody, żeby przykryła buraki + ok. 2-3 cm. Buraki nie mogą wystawać ponad powierzchnię wody.
- Propocje wody do soli – zawsze 1 łyżka soli na 1 litr wody.
- Czosnku daję sporo bo bardzo lubię ale ten zakwas nie smakuje czosnkowo (nie bójcie się czosnku).
- Nie dodaję chleba. Można dodać skórkę lub piętkę chleba tylko jak macie swojski chleb na zakwasie z dobrym składem (czyli taki chleb, który ciężko jest teraz kupić). Słabej jakości chleb (konserwanty, polepszacze) może spowodować, że zakwas Wam spleśnieje. Dodatek chleba tylko przyspiesza fermentowanie zakwasu, więc zupełnie nie jest konieczny.
Jak zrobić zakwas krok po kroku:
1. Buraki obrać i pokroić na duże kawałki (ok. 4cm). Użyjcie rękawiczek! Ząbki czosnku obrać i przekroić na pół.
2. Przygotować zalewę: zagotować litr wody z łyżką soli, ostudzić. Słoik w którym będziecie trzymać zakwasu wyparzyć gorącą wodą. Może to być naczynie szklane lub kamionkowe (nie metal i plastik). Buraki ułożyć w dużym słoju na przemian z pokrojonym czosnkiem i przyprawami.
3. Zalać ostudzoną zalewą.
4. Słoik szczelnie zamknąć i odstawić w ciepłe miejscena minimum 6 dni (można dłużej, do ok. 14 dni).
Po tym czasie zakwas przecedzić i przelać do czystego słoika. Zakwas jest gotowy do użycia. Przechowywać w lodówce przez około tydzień. Piana na powierzchni zakwasu na pewno się pojawi, po kilku dniach powinna znikać. Jeśli zobaczycie pleśń na powierzchni zakwasu trzeba go wyrzucić (nie da się już go uratować).
Zakwas na barszcz
składniki
- 1 kg buraków
- 1 l wody
- 1 łyżka soli
- 8 ząbków czosnku
- 4 ziela angielskie
- 4 liście laurowe
- 20 ziaren czarnego pieprzu
wykonanie
- Przygotować zalewę: zagotować litr wody z łyżką soli, ostudzić.
- Słoik w którym będziecie trzymać zakwasu wyparzyć gorącą wodą. Może to być naczynie szklane lub kamionkowe (nie metal i plastik). Ja użyłam słoika 1.8l.
- Buraki obrać i pokroić na duże kawałki (ok. 4cm). Użyjcie rękawiczek!
- Ząbki czosnku obrać i przekroić na pół.
- Buraki ułożyć w dużym słoju, na przemian z pokrojonym czosnkiem i przyprawami.
- Zalać ostudzoną zalewą.
- Słoik szczelnie zamknąć i odstawić w ciepłe miejsce na minimum 6 dni (można dłużej, do ok. 14 dni).
- Po tym czasie zakwas przecedzić i przelać do czystego słoika. Zakwas jest gotowy do użycia. Przechowywać w lodówce przez około tydzień.
uwagi
- Od 5 dnia możecie próbować zakwasu, czy jest już odpowiednio kwaśny i Wam smakuje. Zakwasu próbujemy czystą, sparzoną wrzątkiem łyżeczką.
- Buraki można cienko pokroić i wykorzystać do sałatek.
- Buraki możecie zalać taką ilością wody, która je zakryje + ok. 2-3 cm. Buraki nie mogą wystawać ponad powierzchnię wody.
- Ogólna zasada: dajemy 1 łyżkę soli na 1 litr wody.
- Jest to bazowy przepis na zakwas. Możecie urozmaicić jego smak przez dodanie różnych ziół, np. rozmarynu czy tymianku.
- Nie dodaję chleba. Można dodać skórkę lub piętkę chleba tylko jak macie swojski chleb na zakwasie z dobrym składem (czyli taki chleb, który ciężko jest teraz kupić). Słabej jakości chleb (konserwanty, polepszacze) może spowodować, że zakwas Wam spleśnieje. Dodatek chleba tylko przyspiesza fermentowanie zakwasu, więc zupełnie nie jest konieczny.
- Piana na powierzchni zakwasu jest ok, nic nie trzeba z nią robić. Pleśń nie jest ok – zakwas jest do wyrzucenia.
- Jeśli zakwas jest dla Was zbyt mocny w smaku do picia, można go po prostu rozcieńczyć z wodą.
- Im dłużej zakwas będzie fermentował tym będzie mocniejszy w smaku.
Wypróbowałaś/-eś ten przepis? Zostaw mi proszę komentarz i napisz czy Ci smakowało. Na pewno pomoże to innym czytelnikom, a mi będzie bardzo miło! Przepis możesz również ocenić i dodać zdjęcie przygotowanego dania.
Brak komentarzy