Przygotować sobie wszystkie składniki: odciąć końcówki fasolek, pokroić szalotki w drobną kostkę, drobno posiekać czosnek, zetrzeć skórkę z cytryny i wycisnąć sok.
Ugotować fasolkę szparagową: umytą fasolkę dodać do dużego garnka z porządnie (!) osoloną gotującą się wodą. Gotować fasolkę, aż będzie miękka, ale wciąż chrupiąca. Zajmie to ok. 3.4-4 minut w przypadku cienkiej fasolki, ok. 4-5 minut dla średniej grubości fasolki i 6-7 minut dla grubej fasolki, w przypadku cienkiej ale mrożonej fasolki (ze sklepu) będzie to ok. 2 minut. Wyjąć jedną fasolkę z wody (najlepiej tą najgrubszą) i spróbować czy jest napewno miękka i chrupiąca. Fasolkę odcedzić i przelać bardzo zimną wodą. Odłożyć.
Przygotować sos z migdałami: płatki migdałów wysypać równą warstwą na dużej, suchej patelni. Prażyć przez chwilę na średnim ogniu, aż migdały będą lekko złote. Dodać masło i szalotki, smażyć przez ok. 2-3 minuty, od czasu do czasu mieszając, aż szalotki będą miękkie. Dodać czosnek i skórkę z cytryny, smażyć, mieszając przez ok. 30-60 sekund, aż czosnek będzie ładnie pachnieć.
Całość dania: dodać ugotowaną fasolkę na patelnię i krótko podgrzać w sosie. Zdjąć patelnię z ognia, dodać sok z cytryny i wszystko razem wymieszać. W razie potrzeby doprawić jeszcze solą.
Smacznego!