Z całej dużej piersi indyka chcemy uzyskać prostokątny płat mięsa, który będziemy zawijać w roladę. Najlepiej jest kupić kawałek piersi z indyka, który jest jak bardziej kwadratowy niż trójkątny. Przeciąć mięso na pół, ale nie do końca. Otworzyć jak książkę i dobrze rozbić tłuczkiem na grubość ok. 1 cm (przez kawałek foli plastikowej, worka lub papieru do pieczenia, żeby nie porozrywać mięsa). Chodzi mniej więcej o to, żeby otrzymać płat mięsa o równej grubości, powinien być bardziej prostokątny niż kwadratowy, ale nie powinien to być długi prostokąt. Doprawić porządnie solą i pieprzem z obydwu stron. Czasami nacinam mięso na pół, otwieram jak książkę, a potem nacinam jeszcze z lewej i prawej strony i otwieram te fragmenty mięsa na zewnątrz, potem rozbijam tłuczkiem. Wszystko zależy od kształtu mięsa.