Szalotki kroimy w drobną kostkę, czosnek drobno siekamy, ser parmezan ścieramy na małych oczkach tarki.
Dodać szafran do bulionu i podgrzać go aż prawie będzie się gotować. Zmniejszyć ogień na minimalny i trzymać bulion na palniku, powinien być cały czas gorący.
W dużym garnku rozgrzać olej, dodać drobno posiekane szalotki i smażyć je na nisko-średnim ogniu przez 2-3 minuty, lub aż będą miękkie. Dodać czosnek i smażyć jeszcze 30 sekund.
Dodać ryż, podsmażać go przez 1-2 minuty, aż wszystkie ziarna będą pokryte olejem i lekko przezroczyste na brzegach.
Dodać wino i gotować aż prawie całkowicie odparuje.
Teraz gotujemy risotto: dodajmy bulion małymi porcjami (po ok. 1/4-1/3 szklanki), najpierw gotujemy chwilę ryż w bulionie (wszystkie ziarna powinny być całkowicie zanurzone w bulionie), a następnie jak ryż trochę wchłonie bulion to zaczynamy go mieszać. Mieszamy ryż aż prawie cały płyn odparuje, wtedy dodajemy kolejną porcję bulionu. Gotujemy risotto w ten sposób aż ryż będzie ugotowany, zajmie to ok. 20-25 minut. Możecie zużyć trochę mniej bulionu, wszystko zależy od tego na jakim ogniu gotujecie risotto.
Dodajemy tarty parmezan i mieszamy.
Zdejmujemy garnek z ognia, doprawiamy risotto solą i pieprzem do smaku. Risotto powinno być kremowe i lejące, nie może być suche tak, że ziarna ryżu zbijają się w duże grudki. Jeśli przechylicie garnek to risotto powinno płynąć w to miejsce. Nie może być jednak zbyt rzadkie i wodniste.
Cukinię kroimy w grube plasterki. Na patelni grillowej (lub zwykłej) podsmażamy ją z dwóch stron na wysokim ogniu, aż będzie zabrązowiona ale wciąż chrupiąca (nie smażymy jej aż będzie zupełnie miękka!).
Risotto najlepiej jest podawać na podgrzanych talerzach - można je włożyć na kilka minut do piekarnika nagrzanego do najniższej temperatury.
Łososia doprawiamy solą, pieprzem i ziołami ze wszystkich stron. Smażymy przez ok. 2-3 minuty na średnio-wysokim ogniu z każdej strony aż będzie ugotowany w środku (można to sprawdzić krojąc filet na pół w najgrubszej części, powinien być jasno różowy, a nie ciemno różowy, można również sprawdzić temperaturę ryby termometrem do mięsa - sondę wbijamy w najgrubszą część filetu, temperatura powinna wynosić 63°).
Smacznego!