Rozdzielić białka i żółtka. Białka ubić ze szczyptą soli mikserem aż piana będzie sztywna (jeśli odwrócimy końcówkę miksera do góry nogami, piana z białek nie zmienia swojego kształtu).
W małej miseczce rozbełtać widelcem żółtka z cukrem i ekstraktem waniliowym. Dodawać powoli do ubitych białek (mikser ma pracować na najniższych obrotach).
Dodać mąkę, kakao i drobno posiekaną czekoladę, wmieszać w jajeczną masę delikatnie silikonową szpatułką.
Na patelni z nieprzywieralną powłoką o średnicy ok. 21-22 cm rozgrzać masło. Jak będzie się pienić rozłożyć ciasto na omlet na patelni w równej warstwie.
Przykryć pokrywką i smażyć na najmniejszym ogniu przez ok. 3-5 minut, aż omlet będzie złocisty od dołu. Za pomocą dwóch szerokich szpatułek przewracamy omlet na drugą stronę: najpierw oddzielić brzegi omletu od patelni, potem upewnić się, że nie przywiera w żadnym miejscu, potem delikatnie wsuwamy dwie szpatułki pod omlet i odwracamy na druga stronę (jeśli przy próbie włożenia szpatułek pod omlet, omlet rwie się, smażcie go jeszcze trochę dłużej). Na drugiej stronie smażymy krótko, około 30-60 sekund, aż omlet będzie ścięty. Przenosimy na talerz.
Bitą śmietanę ubijamy na sztywno z łyżeczką cukru pudru.
Omlet podajemy z bitą śmietaną i owocami.
Smacznego!