Cukinię pokroić w plasterki 1 cm, bakłażana w 2 cm kostkę, ziemniaki w plasterki 0,5 cm, cebulę na półksiężyce 0,5 cm, czosnek na plasterki 1 mm, oliwki na plasterki.

Nagrzać piekarnik do 200 °C / gaz 6, opcja góra-dół, bez termoobiegu.

Pomidory oblać gorącą wodą, obrać ze skórki, pokroić na 16 części – czyli na ósemki, ósemki przekrójcie jeszcze na pół (wyjdzie Wam około 2 cm kostka).

Ser pokroić w kostkę 1 cm.

Na dużej blaszce z wyposażenia piekarnika wymieszaj wszystkie pokrojone składniki oprócz sera i czosnku. Ser z czosnkiem ułóż na warzywach (położone bezpośrednio na blaszce za bardzo się przypalają). Moja blaszka ma wymiary 33 x 33 cm, jeśli Twoja blaszka jest większa, dodaj na dno trochę wody, żeby warzywa, mniej stłoczone się, nie przywierały za bardzo do jej dna. Jeśli użyjecie mniejszej ilości warzyw – będą one bardziej zabrązowione, jeśli większej – bardziej uduszone, miękkie, mniej chrupiące. Mój przepis jest taki 'pomiędzy'.

Piec przez około 30 minut, aż warzywa będą miękkie, ale wciąż lekko chrupiące, ser roztopiony i zabrązowiony.

Po upieczeniu można posypać natką pietruszki.

Jeśli używacie sera feta możecie go pokruszyć na upieczonych warzywach lub dodać do warzyw w piekarniku około 5 minut przed końcem pieczenia.

Smacznego!